Czy marzyłeś kiedyś o tym, by napisać książkę? A może próbowałeś wcielić to marzenie w życie? Jeśli tak, z pewnością wiesz, że pisanie książki nie jest szybkim i prostym procesem. Okazuje się, że niejednokrotnie sporym ułatwieniem w takim przypadku może okazać się… transkrypcja! Jak to możliwe?

Pisanie książki

Proces pisania książki niewątpliwie jest bardzo indywidualny oraz osobisty. Z pewnością można więc stwierdzić, że nie ma na to jednej słusznej metody – i dobrze! Niektórzy autorzy wolą pisać tekst od początku do końca, inni wręcz przeciwnie, skaczą po wątkach i fabule. Zmienne są także metody zapisywania treści – o ile można założyć, że najpopularniejszym rozwiązaniem będzie spisanie tekstu w formie elektronicznej na komputerze, nie brakuje też osób, które wolą nagrywać swoje luźniejsze myśli.

Spontaniczne pomysły

Taki model jest z pewnością bardzo wygodny, gdyż nagrywać można w zasadzie wszędzie i o każdej porze dnia i nocy.  Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie wpadł na genialny pomysł w najmniej oczekiwanym miejscu, na przykład pod prysznicem 🙂 Nie zawsze mamy jednak warunki do odpowiedniego spisania swoich pomysłów. Dlatego też nagrywanie ich jest tak wygodne i staje się coraz popularniejsze. Dyktafon to również niezawodne urządzenie pozwalające na zbieranie zeznań świadków i przeprowadzanie wywiadów, które nierzadko są częścią książki. Korzystanie z tej metody rodzi jednak jeden poważny problem: przelewanie treści mówionych na papier jest zdecydowanie czasochłonne, a bywa również uporczywe i nużące.

Transkrypcja jako ułatwienie procesu

Co więc zrobić w takiej sytuacji? Z pomocą może przyjść transkrybent, który przygotuje finalny tekst i spisze wszystkie nasze luźne myśli, zeznania lub przeprowadzone wywiady w znacznie krótszym czasie niż zrobiłby to sam autor. Wystarczy, że dołożymy do tego redakcję treści oraz korektę i całość jest już w zasadzie gotowa. Pisanie książki z wykorzystaniem transkrypcji może okazać się więc finalnie prostsze niż “tradycyjne” podejście do tematu.

Pisanie książki z wykorzystaniem transkrypcji to tylko jedna z mniej oczywistych form wykorzystania transkrypcji, z jaką można się spotkać. Ale o tym już niebawem w kolejnym tekście 🙂