• Strona główna
  • Usługi
    • Transkrypcje nagrań
    • Przepisywanie tekstów
    • Korekta tekstów
    • Profesjonalne CV i LM
    • OCR
  • Cennik
    • Transkrypcje nagrań
    • Przepisywanie tekstów
    • Korekta tekstów
    • Profesjonalne CV i LM
    • OCR
  • Prześlij plik
  • Blog
  • Usługi Foto
  • O mnie
  • Opinie klientów
  • Kontakt

Czy freelancer potrzebuje mieć logo?

Opublikowane przez Klaudia Osmólska w dniu 18 maja 201718 maja 2017

Dziś jest wyjątkowy dzień i z tej okazji dedykowany tekst. To właśnie dzisiaj otrzymałam od mojego grafika gotowy projekt logotypu do użytku! Coś wspaniałego! Prostota i minimalizm, a zarazem wszystko, co trzeba. Dokładnie o coś takiego chodziło! Serdecznie dziękuję 😉 Ale skończmy już z tym zachwytem i przejdźmy do tego, czy freelancer w ogóle potrzebuje mieć logo.

Budowanie marki własnej

Do freelancingu podchodzi się w różny sposób, ale najczęściej freelancerzy od początku swojej działalności w sieci myślą konsekwentnie o budowaniu własnej marki. Składa się na to wiele elementów, poczynając od odpowiedniego zachowania i komunikacji z klientem, poprzez rzetelne wykonywanie zleceń, na własnej stronie internetowej i portfolio kończąc. No właśnie, a jak się do tego ma własne logo? Jest to nic innego jak graficzne przedstawienie Ciebie i Twojego obszaru działań. Ma sprawić na Twoich klientach (tych potencjalnych również) dobre pierwsze wrażenie i pozwolić im Cię zapamiętać. Oczywiście logo czy logotyp (bo to nie to samo) może być jakiekolwiek, ale przy kreowaniu własnej marki warto się zastanowić, co powinno w sobie zawierać. Im bardziej szalone wizualizacje i kolorystyka, tym bardziej przykuwa wzrok, ale niekoniecznie pasuje do obszaru działań freelancera. Każdy ma jednak własny gust i o tym się nie dyskutuje 😉 Ja stawiam na minimalizm i prostotę. Zlecając grafikowi stworzenie własnego logo, pamiętaj jednak o tym, żeby budziło ono bezpośrednie skojarzenia z tym, czym się zajmujesz i było kompatybilne wizualnie z Twoją witryną internetową.

Kaprys freelancera

Czy naprawdę każdy potrzebuje własnego logo, czy to po prostu kaprys ekscentrycznego freelancera? Oczywiście nie ma przymusu do posiadania własnego logo. Niektórzy na początku swojej działalności freelancerskiej nie decydują się na taki wydatek. Bądźmy szczerzy, stworzenie dobrego logo to parę złotych, z którymi trzeba się liczyć. Dobry grafik, podobnie jak każdy inny freelancer, policzy za swoją pracę wynagrodzenie adekwatne do wykonanego zlecenia. Im bardziej jesteś niezdecydowany, czego właściwie chcesz, tym większa szansa na to, że powiększy się Twój rachunek za wykonanie logo. Można oczywiście całkowicie zdać się na grafika i zaufać jego wizji. Ja po części zdecydowałam się na taki krok i jestem bardzo zadowolona (na późniejszym etapie więcej się udzielałam, ustalając detale, główny projekt natomiast jest w pełni koncepcją grafika, a ja nie miałam z nim nic wspólnego). Czyli można i tak. Ale jeśli nie czujecie, że to ten moment albo po prostu nie jesteście przekonani, czy w ogóle potrzebujecie posiadać własne logo, to nie inwestujcie w nie. To jest coś, co można wykonać w każdej chwili. Pamiętajcie jednak, że są i takie osoby, które chcą mieć własne logo dla samego siebie. To daje im pewnego rodzaju prestiż, budzi pozytywne emocje i sprawia, że czują się u siebie, a to z kolei motywuje ich do pracy. Taka mała rzecz, a ogromnie cieszy!

Kategorie: Z życia freelancerki
Tagi: freelancerlogowłasna marka

Visit Us On FacebookVisit Us On LinkedinVisit Us On Instagram

POLITYKA PRYWATNOŚCI

Podobne wpisy

Uchem transkrybenta

Transkrypcja w dobie pandemii

Minęło już wiele miesięcy od czasu, gdy gruchnęła wiadomość o światowej pandemii. Branże mają się różnie. Jedne dotkliwie przechodzą ten czas, inne nieco lepiej, jeszcze inne nie odczuwają większej różnicy albo wręcz rozkwitają. A jak na tym tle ma się transkrypcja w dobie pandemii? Dowiedz się więcej…

Z życia freelancerki

Dlaczego tak trudno zacząć delegowanie zadań?

Właściwe delegowanie zadań to jedna z kluczowych kompetencji dobrego lidera, przedsiębiorcy, właściciela małej firmy i nie tylko. Nie przychodzi to jednak tak łatwo, jak mogłoby się wydawać. Aby odpowiednio delegować zadania, trzeba z początku zmierzyć się z samym sobą, odłożyć na bok swoje ego, ambicje Dowiedz się więcej…

Z życia freelancerki

Freelancer a koronawirus

Od pewnego czasu mamy do czynienia z trudną sytuacją pandemii koronawirusa. W związku z tym znacząco powiększyła się grupa osób wykonujących swoją pracę zdalnie. Hashtag #zostanwdomu dzisiaj znany jest praktycznie każdemu. W pewnym sensie freelancerzy nie odczuwają tej zmiany aż tak mocno – są bowiem przyzwyczajeni Dowiedz się więcej…

  • Polityka prywatności
Hestia | Stworzone przez ThemeIsle
Na tej stronie korzystam z ciasteczek w celach statystycznych. Przeglądając tę witrynę, wyrażasz zgodę na ich użycie.Zgadzam sięDowiedz się więcej